wtorek, 17 sierpnia 2010

czekając na Warun...


Powietrze szybko sie przemieszcza a wieczorem burzy sie...
W dodatku przygwoździła mnie architektura... ;)
Kolejne zadania:
- kupić wreszcie busa,
- zaplanować wyjazdy jesienne (bo Cezary mnie zamęczy ;)

Wstepnie bedziemy jechać do Włoch/Austrii we wrzesniu (połowa albo końcówka miesiąca).
W październiku Hiszpania/Pireneje/Ager :) - bardzo fajne miejsce na pierwsze przelociki i długie wiszenie w powietrzu... potem moze Portugalia.
Chodzi mi jeszcze Piedrahita po głowie.
A w listopadzie Andaluzja/Algodonales ;)))

Planowanie jest bardzo przyjemne... ;)

A wcześniej impreza w Mogielnicy.
Zapraszam chętnych na tandemy i szkolenie.
Impreza odbędzie się w weekendy 21-22 i 28-29 sierpnia.
Informacje na telefon najlepiej po czwartku.



1 komentarz: