środa, 9 stycznia 2013

NOWOŚCI OZONE NA 2013 ROK - BUZZ Z4

Ekipa Ozone'a nie próżnuje i dzięki nim mamy dla Was jeszcze ciepłe, prosto z pieca, nowe paralotnie na sezon 2013.
Najciekawsze produkty to Buzz Z4, Delta 2 i Mantra M5. Prace nad tymi skrzydłami są już na ukończeniu. Buzz Z4 i Delta 2 w niektórych rozmiarach weszły do sprzedaży, M5 wejdzie wkrótce. Zapraszamy do zapoznania się z nowościami w ofercie OZONE.

Ozone Buzz Z4 w Argentynie - fot. Loren Cox, Ozone
BUZZ Z4
Poprzednik Buzza Z4 - Buzz Z3 - cieszył się bardzo dobrą opinią skrzydła bezpiecznego, łatwego w obsłudze i oferującego bardzo dobre osiągi w swojej klasie. Latają na nim piloci zaczynający przygodę z poważnym lataniem. Często polecaliśmy to skrzydło absolwentom naszej szkoły jako pierwszą paralotnię i nie mieliśmy reklamacji. Skrzydło pozwala bezpiecznie rozwijać się przez pierwsze lata kariery paralotniowej nie ograniczając talentu pilota.

Z4 prześwietlone - foto. Julian Cisterna, Ozone
Projektanci Ozone'a postarali się żeby Z4 było jeszcze lepsze od poprzednika, chociaż było to bardzo trudne zadanie. Udało się jednak poprawić osiągi zachowując szeroki margines bezpieczeństwa i łatwość obsługi Buzza Z3. W Ozonie wszystkie nowe rozwiązania ze skrzydeł wyczynowych i sportowych są w miarę możliwosci stosowane w skrzydłach niższych klas. Tak też jest w Buzzie Z4. Co się zmieniło:
- o 13% zredukowano olinowanie (mniejsze opory = lepsze osiągi),
- przemodelowanie wlotów powietrza (dla dobrej pracy na różnych kątach),
- poprawiono ukształtowanie krawędzi natarcia (poprawiając wydajność profilu).
To i parę innych udoskonaleń spowodowały poprawę doskonałości o 0,6-0,8 w stosunku do Z3. To całkiem niezłe osiągnięcie jeśli mówimy o skrzydle w klasie EN B (dolne).
Nowy Buzz ma w dolnej galerii tylko 3 rzędy linek, a w górnych galeriach 4 rzędy. Na dole mamy 2 linki A, 1-A', 3-B, 4-C.

Ozone Buzz Z4 -  mało linek,  mało oporu - foto. Julian Cisterna, Ozone
Pozostały sprawdzone rozwiązania z poprzedniego modelu: obrys skrzydła, wydłużenie, ilość komór, mini-żebra na spływie zmniejszające opory na krawędzi spływu. Zmieniony nieco układ linek sterowniczych dający lepsze efekty w zakręcie i łożyskowane bloczki speeda, dzięki którym przyspieszacz chodzi lżej to kolejne zalety nowej konstrukcji.

Ozone Buzz Z4 - nowe materiały, nowe kolory - foto. Loren Cox, Ozone
Dla kogo jest BUZZ Z4?
Skrzydło jest kontynuacją linii paralotni rekreacyjnych Ozone'a, certyfikowanych w klasie EN B w jej dolnym zakresie, czyli bliżej klasy EN A - najbezpieczniejszej. Buzz Z4 dobrze sprawdzi się w rękach pilota mającego za sobą przeszkolenie w lotach termicznych. Buzz pozwoli doskonalić umiejętności i robić długie termiczne loty, a także bezpiecznie wypuścić się na przelot. Charakteryzuje się dużą stabilnością w termice, a jednocześnie dobrymi parametrami krążenia i osiągami na przeskoku. Jeśli chcecie czuć się bezpiecznie nawet w ostrych warunkach termicznych, latacie 20-30 lub więcej godzin na sezon, to skrzydło pozwoli wam czerpać dużą przyjemność z komfortowo pokonywanych kilometrów w pionie i poziomie. Skrzydła tej klasy mają też wzięcie na rynku wtórnym co łatwo pozwoli wam przeskoczyć na wyższy szczebel kiedy wyciśniecie już z Buzza ostatnie soki.

Ozone Buzz Z4 - komfort przede wszystkim - foto. Julian Cisterna, Ozone
Na koniec trochę techniki. Wprawne oko zauważyło nowe kolory w skrzydłach Ozone'a. Fabryka szyje obecnie skrzydła z tkaniny Domonico, z której korzysta coraz więcej producentów. Owocuje to szerszą paletą kolorów. Olinowanie w dolnej i środkowej galerii w oplocie, górna galeria bezoplotowa - Edelrid 8000U. Wydłużenie Z4 to 5,15 w rozłożeniu, przy 45 komorach. Skrzydło występuje w 6 rozmiarach, z których każdy z wyjątkiem XS ma 20-kilogramowy przedział wagowy, dlatego trzeba uważniej dobierać rozmiar.


Buzza Z4 można już zamawiać. Na chwilę, w której publikujemy ten artykuł, jest dostępny rozmiar ML. Kolejne rozmiary będą wkrótce, pytajcie! 
Zainteresowanych szczegółami prosimy o kontakt mailowy: 
info@cloudbase.waw.pl 
lub telefoniczny 607 624 487 Marek.
Wkrótce opisy kolejnej nowości - Dellty 2.



środa, 2 stycznia 2013

KOLUMBIA 2013

Dlaczego Kolumbia?
Wiele osób pyta mnie dlaczego jechać tak daleko i tak drogo skoro można polatać na Teneryfie czy w Maroku. Otóż wybierałem Kolumbię ze względu na możliwości latania o tej porze roku. Styczeń i luty są tam miesiącami z dobrymi warunkami termicznymi i przelotowymi. Nie chcę organizować wyjazdu na którym siedzi się na plaży i od czasu do czasu zrobi się zlot lub polata trochę na klifie. Dlatego Kolumbia. 


fot. Nick Greece
W styczniu odbywają się tam zawody Pucharu Świata co już świadczy o potencjale miejsca. Jeśli ktoś chce w zimie dobrze polatać w termice to niestety, trzeba się gdzieś dalej ruszyć. W zamian można zrobić już na początku sezonu trochę przelotów i godzin w termice.
Ten wyjazd jest nastawiony na latanie w termice i latanie przelotowe. Zabieramy pilotów którzy mają już opanowane latanie w termice pozwalające na wykonywanie dłuższych lotów. Będzie można opanować podstawy latania przelotowego i doskonalić technikę latania. W tym samym terminie będzie tam Jocky Sanderson ze swoją grupą latającą przelotowo, ale u nas jest taniej ;)
fot. Nick Greece
Wiążą się z tym niestety wyższe koszty, ale zwracam uwagę że wyjazd trwa 2 tygodnie. A skoro jesteśmy przy kosztach to cena wyjazdu wynosi na ok. 4500 zł plus przelot. Tą cenę 4500 zł rozbijamy na 1200 dolarów amerykańskich i 800 zł. 
W cenie jest transfer z lotniska, noclegi w domu z basenem i ze śniadaniem, wjazdy na startowiska, zwózki z przelotów, opłaty startowe, opieka przewodnika paralotniowego. W środku wyjazdu zaplanowany jest dzień przerwy, zwiedzanie plantacji kawy, gorące źródła, jazda konna. W cenie nie ma obiadów.
Nasz przewodnik jest pilotem i jednym z organizatorów zawodów paralotniowych. Podnosi to cenę ale też podnosi nam szanse na zrobienie wielu godzin w powietrzu.

Film z 17.01.2013:



Termin wyjazdu 15.02.2013 - 3.03.2013
Najtańszy przelot do Kolumbii, jaki udało mi się znaleźć to lot AirFrance z Berlina z przesiadką w Paryżu za około 2850 zł (www.skyscanner.com). Lądowanie w Bogocie. Ale ceny biletów trzeba kontrolować na bieżąco.
Pierwsi chętni już są. Maksymalna ilość to 8 osób.
Czekamy na kolejne zgłoszenia.

ps. 
Decydować trzeba się szybko ze względu na ceny biletów.
Obywatele Polski mogą przebywać w Kolumbii bez wizy.
Zalecane, ale nie obowiązkowe, są niektóre szczepienia.