poniedziałek, 24 maja 2010

bardzo udany wyjazd


6 dni lotnych i wiele godzin w powietrzu w termicznych warunkach. Kursanci latali godzinami nad całym masywem Mt. Grappa i Mt. Vallinis w Meduno, co pozwoliło im zrobić ogromne postepy w lataniu swobodnym. Nie było czasu na zwiedzanie Włoch, wiec znowu nie widziałem Wenecji... ;)
Dzieki dla Dudek Paragliders, a w szczególności dla Sławka Kubiaka, za udostępnienie do przetestowania nowej uprzęży Dudka z kokonem.

piątek, 21 maja 2010

termiczny piatek



Wyjazd superudany. Kolejny dzień z lataniem z Cimy od rana.
Termika działała od 10 godziny. Mozna bylo sie utrzymac w powietrzu do 15 kiedy przyszły ciemne chmury i lekki deszcz.
Był to też niestety kolejny dzień z glajtami w drzewach i śmigłowcem który wyciaga z lasu rozbitków. Na szczęście bez poważnych konsekwencji.
Noszenia powyżej inwersji dynamiczne, ale po południu zrobiło sie bardziej spokojnie z noszeniami nad górami i nad doliną.
Rewelacja :)

środa, 19 maja 2010

kolejny lotny dzień w Bassano


...wjechaliśmy na Cimę żeby połazić po górach w oczekiwaniu na warun, ale okazało sie że wieje nie tak mocno i z dobrego kierunku! Nie zastanawiając sie długo odpaliliśmy do kolejnego lotnego dnia. Fantastyczne warunki. Chmury około 800m nad start, noszenia do 5 m/s, później nawet mocniejsze. W środku dnia bywało ostro, ale latanie było fantastyczne. Piękny dzień.

niedziela, 16 maja 2010

bassano lotne





























Hej.
Dziś całkiem przyjemny dzień. Ciepło a co najważniejsze lotnie!
Można było pokręcić sie parę godzin w termice. Wiatr północny górą ale słońce sprawiło ze wszystko działało jak należy. W środku dznia zbudowały sie spore chmury ale po godzinie wszystko rozeszło sie po kościach. Trzy tury dziś.
Ja niestety siedziałem cały dzień na lądowisku i opaliłem sobie jedną nogę ;)))


piątek, 14 maja 2010

teraz juz na pewno...

Ruszamy w sobotę do Bassano.
Prognozy dobre.
Będziemy latać ;)
Zabieram aprat...

hmmm... wyszło jakieś haiku ;)))

sobota, 8 maja 2010

KKK - Koniec Końców Kroczewo

Udało się dziś po południu polatać w Kroczewie dzięki uprzejmości ekipy kroczewskiej.
Po tym jak okazało sie że mimo początkowej zgody jednak nie możemy latać w Przasnyszu ponieważ ktoś gania lisy i rzuca w nie szczepionkami, a na domiar złego robi to nisko nad ziemią, na jakichś 100 metrach, pojechaliśmy zrezygnowani do Kroczewa bez nastawiania sie na latanie, a jednak udało się! Zrobiliśmy po holu, niektórzy powisieli w dość spokojnej termice.
Było ciepło, słonecznie i trawiaście. Dzień udany ;)
tylko cholera znowu nie wziąłem aparatu i nie mam żadnej fotki.....

mm.

piątek, 7 maja 2010

sobota 8.05

Jest szansa ze na Mazowszu da sie polatać w sobote!
Wybieram sie do Przasnysza wypróbowac nową uprzaż POGO.
;)

Eeech ta pogoda...

Niestety z powodu koszmarnych prognoz przesuwamy wyjazd szkoleniowy do Włoch.
Prognozy to tylko prognozy ale po tygodniu deszczu obawy ze to potrwa kolejny tydzień rosną w siłę.
Mam nadzieje że 15 maja pogoda juz dopisze.

Oby do wiosny!

wtorek, 4 maja 2010

A w Levico...

niestety leje. Własnie dostałem stamtąd smsa że pada i kolejny dzień zawodów bez konkurencji.
Prognozy niestety się sprawdzają. Ale jak znam towarzystwo to jest wesoło ;)

Bassano już wkrótce

8-16 maja razem a Airaction szkolimy i pomagamy latać.