wtorek, 28 września 2010

Bassano jak magnes ;)

No i po raz kolejny wylądowaliśmy w Bassano ;) Mimo innych planów i obiekcji Tomka:)
To miejsce jednak ma jakieś magnetyczne właściwości.
Planowaliśmy pobyt w domku na kempingu w Levico albo w Greifenburgu, jednak niepewna pogoda i niskie temperatury w głębi gór spowodowała że pierwszy dzień spędziliśmy latając w Meduno. Dzień przyjemnego latania z chmurami na 400 metrach nad startem zakończyliśmy szybką drogą do Semonzo i pizzą w Abbazii i już tam zostaliśmy na kolejne 4 noce.
Latanie w masywie Mte. Grappa odbywało sie w środku wyżu co niestety spowodowało walenie głową w inwersję która wisiała 400 do 600 metrów nad matami. Można było jednak polatać wzdłuż masywu od rzeki do rzeki.
[na zdjeciu widać wyraźnie poziom inwersji]

Jednego dnia wybraliśmy sie na Mte Avena jednak tam był tylko żagiel nad inwersją.
Na kempingu w Semonzo duże zagęszczenie polskich szkół, naliczyłem ich w porywach do 5! :)
Temperatury w ciągu dnia nawet do 28 stopni :)
I powrót przez Lijak i wzdłuż niesamowicie wyglądającej Soczy.


Więcej fotek na Picasie autorstwa Tomka, Kasi i moje.

Teraz Hiszpania ;)

ps. laptop zalany kawą niestety na]dal ]]wariu]je]]]]...]..]]]

wtorek, 14 września 2010

Szkolenia na holu


Hej
Od soboty do poniedziałku mieliśmy bardzo dogodne warunki do szkolenia na wyciągarce. Trzy dni spędzone w Konopkach dało kilkadziesiąt lotów i kilku wyszkolonych pilotów. Warunki do lotów szkolnych trafiły się wprost wymarzone i wszystko poszło gładko i bezpiecznie.
Wielkie dzięki dla Rafała za pomoc i dla Bogdana za bezpieczne hole.
Do następnego razu.